czwartek, 1 maja 2008

Samobójcza próba " blond komika"...



Znany ze swoich długich blond loków Owen błagał o prywatność, gdy przewieziono go do szpitala w Santa Monica po prawdopodobnym podcięciu sobie żył na nadgarstkach i zażyciu narkotyków. - Bardzo proszę media o pozostawienie mnie w spokoju w czasie leczenia i dochodzenia do zdrowia w tym trudnym dla mnie okresie – powiedział aktor i nominowany do Oscara scenarzysta w specjalnym oświadczeniu, które wydał dla prasy wprost ze szpitalnego łóżka. Lekarze określają jego stan jako dobry.
W dostarczonym lekarzom raporcie, sporządzonym przez policję w domu Wilsona, pisze się o "próbie samobójczej", co potwierdza przypuszczenia, że aktor usiłował odebrać sobie życie.
38-letni Wilson jest jednym z trzech pochodzących z Teksasu braci, którzy pracują jako aktorzy w Hollywood. W ostatnich latach zyskał status gwiazdy, a niemal każdy z jego filmów okazał się kasowym sukcesem. Największym hitem był bez wątpienia obraz "Polowanie na druhny" (2005), który zarobił 285 milionów dolarów. Wilson i Vince Vaughn grają w nim mężczyzn, którzy niezaproszeni chodzą na przypadkowe wesela, aby podrywać tam dziewczęta. Wilson wystąpił także w romantycznej komedii "Ja, Ty i on" (2006) w roli mężczyzny, który wprowadza się do domu swojego najlepszego przyjaciela i wywraca do góry nogami jego małżeństwo. Wcześniej aktor zagrał w 2004 roku obok Bena Stillera w kinowej adaptacji telewizyjnego serialu z lat 70. "Starsky i Hutch". Za scenariusz do filmu "Genialny klan" Wilson był nominowany do Oscara. Reżyserii tej dziwacznej komedii o dysfunkcyjnej rodzinie podjął się jego wieloletni przyjaciel Wes Anderson.

Hospitalizacja Wilsona stawia pod znakiem zapytania jego występy w dwóch nowych filmach. Nie wiadomo również, czy aktor będzie w stanie wziąć udział w promocji dwóch filmów, w których już zagrał: "The Darjeeling Limited" będzie miał swoją premierę na rozpoczynającym się na początku września Festiwalu Filmowym w Wenecji, a "Drillbit Taylor" wchodzi na ekrany w marcu 2008 roku. Rzecznik prasowy Wilsona oświadczył, że aktor wypełnił już swoje promocyjne zobowiązania dotyczące filmu "The Darjeeling Limited". Tymczasem na Hawajach właśnie rozpoczynają się zdjęcia do reżyserowanej przez Bena Stillera komedii "Tropic Thunder", o grającej w filmie wojennym grupie aktorów, którzy trafiają w sam środek prawdziwej wojny. Wytwórnia DreamWorks Pictures nie chce na razie mówić, czy rola Wilsona zostanie powierzona innemu aktorowi. Aktor miał również wystąpić obok Jennifer Aniston w komedii "Marley & Me", będącej adaptacją wspomnień Johna Grogana, których bohaterem jest psotny labrador retriever. W rozmowie z hollywoodzkim pismem "Daily Variety", rzecznik wytwórni 20th Century Fox stwierdził, że pytanie, czy aktor wystąpi w tym filmie jest "w tej chwili zupełnie nie na miejscu".

Gdy aktor znany ze swojego komediowego emploi i osoba o reputacji aktywnego imprezowicza i kobieciarza posuwa się do tak drastycznego kroku, trudno w to uwierzyć. Cokolwiek okazałoby się prawdą, jego kolejne projekty stoją pod znakiem zapytania. Póki co jednak, możemy przypomnieć sobie wcześniejsze dokonania gwiazdora.

Brak komentarzy:

Archiwum bloga