wtorek, 27 maja 2008

Selena – śmierć z ręki „przyjaciółki”


Selena Quintanilla Perez urodziła się 16 kwietnia 1971 roku w Lake Jackson w Teksasie. Nie trafiła nigdy do Hollywood, jednak na podstawie jej życia nakręcono film. Nawet Hollywood nie napisałby takiego zakończenia życia młodej, amerykańsko-meksykańskiej piosenkarki.

Ojcem Seleny był muzyk, który nigdy nie odniósł oczekiwanego sukcesu. Dlatego swoje muzyczne pasje przelała na trójkę dzieci. Talent wokalny Seleny objawił się, gdy miała zaledwie 3 lata. Mając sześć lat śpiewała już w zespole po angielsku i hiszpańsku. Gdy miała 9 lat ojciec założył zespół Selena y Los Dinios, który grał w rodzinnej restauracji. Każdy, kto słyszał głos małej Seleny był pod jego wielkim wrażeniem i wróżył jej, że prędko zostanie gwiazdą, co się zresztą stało. Kiedy rodzinna restauracja zbankrutowała, zespół wyruszył w „trasę”, grając na weselach i chrzcinach. Selena wyznała potem, że śpiewała, aby zapewnić rodzinie jedzenie i pieniądze.

W 1984 roku Selena nagrała pierwsze piosenki, jednakże nie zostały one wydane. Jednak stawała się coraz popularniejsza. Zespół był cały czas w podróży, czego skutkiem były wyraźne braki w edukacji Seleny – szkołę rzuciła w wieku 8 lat. Jednak udało jej się później ukończyć korespondencyjnie szkołę średnią w Chicago.
W 1986 roku Selena nagrała swoją pierwszą płytę, Alpha, wiele koncertowała, a jej kariera wystartowała na dobre. Jej występy przyciągały coraz więcej ludzi, piosenki cieszyły się wielką popularnością. W większości ich twórcą był brat Seleny, Abraham II. W tym okresie powstała najsłynniejsza bodaj piosenka Como la flor.
W 1990 roku do zespołu dołączył Chris Perez. Selena i Chris szybko zakochali się w sobie, jednak kiedy ojciec dowiedział się o ich związku, wyrzucił Pereza z zespołu. Mimo to, 3 marca 1992 roku młodzi pobrali się, a ojciec musiał zaakceptować zięcia.

W 1990 roku do ojca Seleny zgłosiła się fanka, Yolanda Saldivar z pomysłem stworzenia fanklubu Seleny. Abraham chętnie na to przystał, a Yolanda stała się nie tylko przewodniczącą fanklubu, ale także najbliższą przyjaciółką Seleny. Przyszłość pokazała, że w show-biznesie nie można ufać nawet przyjaciołom…
Kariera Seleny rozwijała się w szalonym tempie, w 1993 roku otrzymała nagrodę Grammy dla najlepszego amerykańsko-meksykańskiego albumu za płytę Live, otworzyła też butik w Corpus Christi. Jej marzeniem było sprzedawanie odzieży i biżuterii, a projektowanie sprawiało jej wiele radości. Często występowała w kreacjach wymyślonych przez siebie. W styczniu 1995 roku otworzyła kolejny butik w San Antonio w Teksasie.
W lutym tego samego roku do Seleny dotarła wiadomość o kłopotach fanklubu. Fani żalili się, że pomimo wysłanych pieniędzy nie otrzymywali obiecanych gadżetów. Konta fanklubu były wyczyszczone z pieniędzy fanów. Za kradzieże odpowiedzialna była Yolanda. Zaginęły również różne dokumenty dotyczące działalności fanklubu. Selena postanowiła szybko rozmówić się z Yolandą. Jednak po spotkaniu Selena z mężem zorientowali się, że „przyjaciółka” nie dotrzymała danego słowa i nie oddała części dokumentów. Następnego dnia Selena ponownie spotkała się z nią w motelu, w którym Yolanda mieszkała. Panie posprzeczały się ze sobą, a kiedy Selena odwróciła się i zmierzała w kierunku drzwi, Yolanda wyciągnęła pistolet i strzeliła. Kula trafiła ją w plecy i wyleciała nad prawą piersią. Ranna Selena doczołgała się do hallu, wezwano karetkę, która zabrała piosenkarkę do szpitala. O godzinie 13:05 Selena zmarła.

W październiku 1995 roku sąd skazał Yolandę Saldivar za morderstwo na dożywocie.

W 1997 roku powstał film Selena, a w rolę piosenkarki wcieliła się Jennifer Lopez (więcej o filmie na: http://selena.filmweb.pl/). Dzięki niemu popularność Seleny wzrosła, a kasety i płyty z jej piosenkami nadal są wydawane i świetnie się sprzedają.

Brak komentarzy:

Archiwum bloga