sobota, 24 maja 2008

Red Hot Chili Peppers- załamania, narkotyki i odrodzenie..


Wszystko zaczęło się w Fairfax High School, w 1977 roku. To właśnie tam bierze początki najpopularniejsza chyba amerykańska grupa z Los Angeles. Paczka Los Faces, znana na początku z tradycyjnych wygłupów nie była wcale zespołem muzycznym. Anthony, Michael (znany jako Flea) oraz późniejszy gitarzysta Hillel Slovak spędzali czas na wariactwach samochodowych po ulicach Los Angeles. Dopiero w 1979 zaczęła powstawać namiastka Red Hot Chili Peppers, pod nazwą Anthym. Anthony oczywiście pluł w mikrofon na wokalu, Flea zajmował się basówką, niekiedy trąbką, Hillel Slovak przejął gitarę, na której potrafił brzdąkać jak żaden inny narkoman, a Jack Irons walił w bębny jak mu się podobało. Może nie było to zbyt melodyjne, może nie każdy potrafiłby się w tym dosłuchać funku... Rok później chłopaki skończyli szkołę. Podczas gdy Anthony uczył się na Uniwersytecie w Kalifornii (Jack również kształcił się zawzięcie), Hillel i Flea żyli z muzyki. Zafascynowanie jazzem i Jimim Hendrixem było już nałogiem. Po przybyciu do zespołu Chrisa Hutchinsona i Alaina Johannesa zespol zmienil nazwe na What Is This ? Zapomnialam wspomniec, ze chlopaki grali cos w stylu hardrockowym i funkowym, co wzbudzalo zainteresowanie wsrod tamtejszej mlodziezy. W 1985 roku Hilell i Irons opuscili grupe, w poszukiwaniu inspiracji. Drogi przyszłych członków zespołu Red Hot Chili Peppers wiele razy rozbiegały się i krzyżowały w co najmniej dziwny sposób, by któregoś dnia wiosną 1983 roku, w klubie Rhythm Lounge, ponownie skrzyżować się i to z dość niecodziennymi skutkami. W tym wlasnie klubie powstal Red Hot Chili Peppers. Gdy Flea, Anthony, Jack i Hillel zaczeli grac funkowe rytmy (byla to dokladnie piosenka Out in L.A.), publicznosc szalala i dlatego pare dni pozniej zostali poproszeni o wystep w klubie striptizerskim o nazwie Kit Kat. Zaczela sie "skarpetkowa mania". Wkrotce potem zespol przemianowano na nazwe Red Hot Chili Peppers. W listopadzie 1983 roku dostali propozycje podpisania dlugoletniego kontraktu z EMI Records. Stali sie najbardziej znana mloda grupa w Ameryce. W 1984 (rok pozniej) Papryczki nagrali swoj pierwszy album pt. "Red Hot Chili Peppers". Byla to plyta bardzo oszczedna. Pozalowali nawet na teksty w srodku. Jedynie pusta, biala kartka, nie liczac nadruku. Gdy okazało się, że płyty nikt nie chce promować, zespół zmuszony został do samodzielnego przygotowania trasy po Ameryce. Na tournee wyszło na jaw, że Jack Sherman nie pasował do grupy. Był za mało rozrywkowym facetem. Gdy reszta grupy szła na balangę, on zamykał się w pokoju i szedł spać. Gdy Hillel Slovak opuscil What Is This ? Red Hotci zaczeli wychodzic na prosta. Zespolem zajal sie dosc aktywny w branzy muzycznej George Clinton, pod kierunkiem ktorego pozniej nagrano drugi krazek "Freaky Styley". Byl to zdecydowanie funkowy album, ktory zyskal sympatie w USA. Po jego wydaniu w zespole dzily sie dziwne rzeczy, zwiazane przede wszystkim z narkotykami. Chlopaki eksperymentowali z heroina, a w 1986 roku Anthony i Hillel byli juz od niej uzaleznieni. Do zespolu powrocil Jack Irons i Peppersi zagrali wreszcie pierwszy koncert. Z Hillelem bylo juz coraz gorzej. Zdawalo sie, ze nie mogl utrzymac gitary w reku..., nie mowiac juz o koncertach. Kariera Red Hotow przygasala. W narkotykowych okresach nie nagrali ani jednego kawalka, o plytach nie wspominajac. Wreszcie w maju 1988 roku powstal "Uplift Mofo Party Plan". Chlopaki wyjechali w trase po Europie. Po powrocie Red Hot Chili Peppers mieli rozpocząć nagrywanie kolejnej płyty. Studio zarezerwowane było na 28 czerwca 1988 roku. Dzień wcześniej znaleziono Hillela martwego. Trudno jednak stwierdzic kiedy zmarł. Był przecież sam od 25 czerwca. Choć wiadomo, że umarł z przedawkowania heroiny, lekarz nie podał dokładnej przyczyny zgonu. Anthony byl zalamany, podobnie jak pozostala dwojka zespolu. Po jakims czasie Irons trafil do szpitala psychiatrycznego, nie wytrzymal. Nowym gitarzystą został Duane Blackbyrd McKnight, zaś za perkusją zasiadł znany z grupy Dead Kennedys, Darren H. Peligro. Współpraca jednak z tymi muzykami była krótkotrwała. Wkrótce, na przesłuchaniach grupy Thelonious Monster, zdecydowali się, że na gitarze będzie grał ich wielki fan, siedemnastoletni wówczas, John Frusciante. Chad Smith trafił do grupy poprzez przesłuchania, jakie zorganizował Flea i Anthony. Wokol ciaglych sprzeczek udalo im sie nagrac "Mother's Milk" (1989 rok). Plyta zyskala wielka popularnosc. Artysci poznali, co to pieniadze i slawa. Niestety, ale byl to tez czas problemow prywatnych. Flea rozstal sie ze swoja zona, Loesha, Anthony rowniez przezywal klopoty sercowe. 1990 rok. Producentem Papryczek zostaje Rick Rubin wraz z Warner Bros. Chlopaki staja sie grupa , nad ktora naprawde warto popracowac, a wymarzonym do tego facetem byl wlasnie Rick. To on wydal im "Blood Sugar Sex Magic", ktora cieszyla sie taka popularnoscia. 7 maja 1992 roku w Japonii, po czterech latach współpracy, z zespołu odszedł John Frusciante. Przyczyną był ciągły stres i zmęczenie, które nieodzownie wiązało się z tournee. Poczatkowo i Dave Navarro odmowil wspolpracy z grupa, na miejsce Frusciante'go trafil Marshall. Z nim nie dokonali niczego poza koncertami. Wreszcie 15 czerwca 1995 roku na sklepowe półki trafiła One Hot Minute. Producentem znów został Rick Rubin, a za gitare zlapal Dave Navarro. Podczas promowania nowej plyty Red Hotow, zupelnie odlaczony od swiata John Frusciante zaczal brac narkotyki. Jego stan byl krytyczny. Anthony nie wiedzial, co z soba zrobic. Chociaz mieli komplet, cala czworke zespolu, Anti nie chcial stracic przez narkotyki kolejnego przyjaciela. I tak zaczela sie jego walka z narkomania. Anthony twierdzi, że zespół przetrwał trudne czasy dzięki uporowi i cierpliwości Flea oraz Chada. Gdy Kiedis miał problemy z narkotykami, nie mógł się dogadać z Dave'm, czy gdy John odszedł z zespołu, Flea i Chad mieli ciągle ochotę to wszystko ciągnąć. No i znowu zaczęły się poszukiwania nowego wiosłowego. Tym razem nie trzeba było jednak długo czekać. W styczniu 1998 roku, po strasznych dla niego sześciu latach, do zespołu wrócił John Frusciante. Pomysł jego powrotu wysunął Flea. Większość utworów z Californication powstała na próbach w garażu Flea. To co przez ostatnie lata wydawało się być niewykonalne, zrobiono dosłownie w trzy tygodnie. Jak tylko John wrócił do zespołu, praktycznie codziennie grali nawet siedem - osiem godzin na dobę. Po czteroletniej przerwie mieli tyle pomysłów, że Anthony prawie nie nadążał z tekstem i melodiami. Californication nagrali w różnych studiach, m.in. w słynnej Dwójce, części kompleksu Ocean Way Recording, gdzie wcześniej swoje przeboje rejestrowali Frank Sinatra i Brian Wilson z The Beach Boys. John, mówi, że chcieli by ich brzmienie było porównywalne z takimi wykonawcami, jak Tricky, Portishead, New Order czy Depeche Mode. Jednak nie używali żadnej elektroniki. Cały czas grali na normalnych gitarach i normalnej perkusji - sprzęcie, używanym już od pięćdziesięciu lat. Californication trafiala na pierwsze miejsca najlepiej sprzedajacych sie plyt na calym swiecie. Rok 2002. W tym samym skladzie, tj. Kiedis, Frusciante, Flea i Chad Smith nagrali "By The Way". Bylo to zupelnie cos innego. Pojawila sie tez elektronika, o ktora zadbal John. Melodyjne, balladowe kawalki trafialy na krazek, a w lipcu 2002 roku Rick Rubin zadbal o rozpowszechnienie krazka, ale o to juz chyba nie trzeba sie bylo martwic...

Red Hot Chili Peppers przeżyli bardzo wiele. Od śmierci Hillela poprzez narkotykowe problemy, kończąc na powrocie Frusciante'go do zespołu i odrodzeniem się grupy. Warto było czekać. Warto było czekać tyle lat, by usłyszeć ich ponownie w tym samym składzie. Red Hot Chili Peppers to nie dźwięki. To ludzie, dla których muzyka była natchnieniem. A teksty to ich życie, słowa, które kiedyś tam trafiły na CD.


Brak komentarzy:

Archiwum bloga